Azalie japońskie to jedne z najpiękniejszych kwiatów ogrodowych które swoją dekoracyjnością prześcigają róże. Mogą być także uprawiane w pojemnikach na tarasie lub balkonie.
Te piękne rośliny należą do rodziny rododendronów i w przeciwieństwie do azalii wielokwiatowych nie zrzucają liści i pozostają zimą zielone.
Charakteryzują się powolnym wzrostem, osiągają od 30 cm do około 1 metra wysokości i mają bardzo zwartą kulistą budowę. Kwitną na biało, czerwono, różowo i fioletowo, w całości pokrywają się kwieciem tworząc barwną kulę.
Azalie nie są roślinami łatwymi w uprawie, ale jeśli o nie zadbamy odwdzięczą się swym wyjątkowo pięknem obfitym kwitnieniem.
Najważniejsza jest gleba. Podobnie jak inne wrzosowate azalie wymagają ziemi kwaśniej o pH od 3,5 do 4,5. W innej glebie rośliny nie przeżyją lub nie będą kwitnąć. Ziemia powinna być luźna, próchnicza, raczej wilgotna zatem azalie sadzimy w miejscach półcienistych i bezwietrznych a następnie ściółkujemy korą, która pomoże utrzymać wodę i zapewni odpowiednią kwasowość.
Przed posadzeniem kwiatów ziemię warto wzbogacić obornikiem bydlęcym.
Azalie uwielbiają nawożenie. Brak azotu, żelaza czy fosforu natychmiast skutkuje chorobą liści. Najlepsze są zatem długodziałające nawozy dobrej jakości dozowane zgodnie z zaleceniami producenta. Należy się do nich bezwzględnie stosować gdyż azalie japońskie łatwo przenawozić – są podatne na zasolenie.
Azalia jest również podatna na choroby grzybowe (potrzebne są opryski) oraz atakowana przez szkodniki – głównie opuchlaka truskawkowa którego również zwalczymy opryskami.
Jak widać opieka nad rośliną może pochłonąć nieco czasu, ale azalia japońska posadzona w ogrodzie – zwłaszcza obok innych rhododendronów, pierisów, różaneczników lub kiścieni a także w towarzystwie paproci, rodgersji, kopytnika, czy barwinka wygląda absolutnie obłędnie i wzbudzi niekłamany zachwyt Waszych gości.
